23.02.2012

time.

Jestem zmęczona, w dodatku dopadło mnie jakieś choróbsko ,przez które ledwo co żyję, ból klatki piersiowej nasilające się po lewej stronie ,ciężki oddech , ciężkie ręce i duszności i towarzyszący temu wszystkiemu nie do zniesienia ból żołądka. Jestem zaniepokojona. Lecz wczoraj miałam "udzieloną pomoc" i miałam okazję jeszcze się dopytać czego mogą być to skutki. No jest nieciekawie.
Ale koniec mojego marudzenia. Puki co mam siłę by wstać napisać tutaj a teraz zamierzam wybrać się do apteki i do sklepu .

Buziaki i życzę wam udanego czwartku .

I'm tired, in addition itis hit me any, by which barely alive, worsening chest pain on the left side, breathing heavy, heavy hands, and shortness of breath and accompanying all this unbearable pain in the stomach. I am concerned. But yesterday I was "aiding" and I had a chance yet to find out what might be the consequences. Well it is dull.

But enough of my complaining. Pukke I have the strength to get up to write here and now I'm going to go to the pharmacy and the store.

Kisses and wish you a successful Thursday.

4 komentarze:

  1. This post is really nice, I like it so much!!! This photo is amazing!!!
    Take a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
    Win an amazing ring or $500 of jewelry, enter the Lotus Mendes giveaway!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowiej :)
    U mnie na blogu można zadawać mi pytania, więc zapraszam : )
    http://thisismycommonworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. i really hope you get better :/

    OdpowiedzUsuń