1.03.2012

HOPE

Kochani , ten rok będzie ciężki, nie ukrywajmy tego , dla niektórych z nas to ciężki okres . ledwo co przewróciliśmy kartki w kalendarzu i zaznaczyliśmy 1.01.2012 to zaczął się kryzys i problemy , no i jednym słowem mówiąc straciliśmy nadzieję na realizację naszych planów .
Ja należę do tych ludzi ! Rwałam sobie włosy z nerwów , byłam zbyt wrażliwa na wszystko ,ciągłe zmartwienia , zacisnęłam pas ,ale ciągle coś na mojej drodze sprawiało ,że ciężko było z dnia na dzień. Ale należę do osób ambitnych i tak łatwo się nie poddaję. Każdy problem to o jeden kopniak w tyłek ,który motywuje mnie do dalszego działania i próby realizacji.
Od wczoraj ?. tak od wczoraj ... myślę ,że nadszedł moment ,że niewielkie światełko nadziei zaświeciło . Jutro jest ważny dzień ,dzięki któremu mam nadzieję będzie o wiele lepiej . Zmniejszą się moje problemy ,będę mogła myśleć o dalszych działaniach . Czeka mnie jutro ciężki dzień, sprawy w urzędach , rozmowa kwalifikacyjna i inne , a potem do wieczora na uczelnię ech. Ale mimo to jestem zadowolona. I mam nadzieję ,że jutro będzie tak samo. Mam taka "nadzieję " (warto ją mieć i nie poddawać się mimo problemów )
Tydzień temu postanowiłam ,że coś muszę zmienić , zmienić w sobie ,albo robić więcej dla siebie . Przeszłam na dietę z czym czuję się dobrze , odżywiam się zdrowo dzięki czemu poprawia się mój wygląd , mam chęć i motywację. Organizuję swój styl życia , uporządkowuję wszystkie ważne sprawy które nigdy nie mogłam dopiąć na ostatni guzik. a teraz taka niespodzianka . Cieszę się przeogromnie .Myślę,że im więcej się do czegoś dąży to potem przychodzi do nas to z podwójną siłą. Nie wystarczy tylko mówić czy myśleć i założy sobie ale trzeba to wykonać . Trzymajcie kciuki za mnie jutro . Więcej szczegółów po fakcie . 
Na razie mam dylemat jak jutro się ubrać by wyglądać dobrze ,a jednocześnie profesjonalnie i elegancko i wygodnie . Muszę wybrać coś co pozwoli mi ustosunkować się do kilku sytuacji , rozmowa kwalifikacyjna , chodzenie po urzędach ,szkoła i spotkanie z ukochanym. Więc ja lecę do swojej szafy i czekam na strzał inspiracji. Buziaczki kochane. 



This year will be tough, say so, for some of us a difficult period. barely tore the page in the calendar, and it indicated the 01/01/2012 crisis began and problems, and of saying a word, we have lost hope for the realization of our plans.I belong to these people! Tearing her hair with nerves, I was too sensitive to everything, constant worry, I squeezed my waist, but still something on my way meant that it was hard from day to day. But I belong to those ambitious and so easy to not give up. Every problem is one kick in the ass, which motivates me to continue working and trying to implement.Since yesterday?. as of yesterday ... I think the time has come that the small light of hope shines.Tomorrow is the big day, by which I hope will be a lot better. Diminish my problems, I can think of further action. I've got a tough day tomorrow, and cases offices, interview and more, and then the evening at the university echoes. But despite this I'm happy. And I hope that tomorrow will be the same. I have this "hope" (we have it and not give up despite the problems)A week ago I decided that something must change, change in yourself, or do more for themselves. I went on a diet of what I feel good, eat healthily resulting in improved my appearance, I have the desire and motivation. Organise your life style, trims all the important things that I could never attain the last button. and now such a surprise. I'm glad enormously.I think that the more committed to something it then comes to us with a vengeance. Not enough just to talk or think or assume you but you have to do it.Keep your fingers crossed for me tomorrow. More details after the fact.For now, tomorrow I have the dilemma of how to dress to look good, yet professional, elegant and comfortable. I have to choose something that will allow me to respond to several situations, interview, walking through the offices, schools and meeting with loved ones. So I'm flying to your wardrobe and look for a shot of inspiration. Kisses of love.

2 komentarze:

  1. love your words and i think we all suffer with this Crisis that's going on but like you said, we can never loose hope :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello !! beautiful blog! I'm from Spain

    http://belenns.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń